Fenomen Pałaców Saskiego i Brühla – cykl wideo na YouTube
Seria „Fenomen” to cykl dwunastu filmów, w którym szereg badaczy i specjalistów opisuje jedne z najciekawszych tematów związanych z historią Pałaców Saskiego i Brühla. Każdy odcinek skupia się na innym aspekcie dziejów tego miejsca, osadzając go w szerszym kontekście historii Warszawy i kraju. Scenografię cyklu stanowią prowadzone w 2023 roku badania archeologiczne terenu dawnego Pałacu Brühla, które przyniosły blisko dziesięć tysięcy artefaktów. Naszym przewodnikiem w każdym odcinku jest kierownik tych badań, Michał Grabowski.
Dlaczego Niemcy wysadzili Pałace Saski i Brühla?
Pomimo uszkodzeń, jakie dotknęły Pałace Saski i Brühla podczas kampanii wrześniowej, oba budynki przetrwały prawie cały okres II wojny światowej. Dopiero pod koniec 1944 roku, czyli po latach urzędowania w obu pałacach, Niemcy wysadzili te obiekty. Kontekst tego wydarzenia i odpowiedź na pytanie, dlaczego do tego doszło, przybliża historyk, dr Tomasz Leszkowicz. Z kolei na temat związanych z okresem okupacji obiektów, które znaleziono na terenie Pałacu Brühla, wypowiada się saper Maciej Grabowski.
Dlaczego nie odbudowano Pałaców Saskiego i Brühla?
Blisko 70% zabudowy Warszawy uległo zniszczeniu wskutek II wojny światowej oraz celowego wyburzania miasta po upadku powstania warszawskiego. Jednym z zadań powołanego już w lutym 1945 r. Biura Odbudowy Stolicy było przywrócenie dzielnicy historycznej, czyli budynków m.in. na Starym Mieście i Krakowskim Przedmieściu. Choć wielu warszawiaków chciało ponownie widzieć miasto w kształcie z 1939 r., zachodnia pierzeja pl. Piłsudskiego (później przez ponad cztery dekady zwanego pl. Zwycięstwa) nie doczekała się odbudowy. O powojennej wizji stolicy opowiada dr Artur Bojarski, historyk i varsavianista.
Dlaczego Pałac nazywamy Saskim?
Warszawski pałac z monumentalną kolumnadą, skrywającą w centralnej części Grób Nieznanego Żołnierza, najlepiej znamy w jego kształcie z XX wieku. Choć różnił się znacznie od tego osiemnastowiecznego, nazwa pałacu wciąż odnosiła się do czasów saskich. Dlaczego August II nie skupił podczas swego panowania uwagi na Zamku Królewskim i zamiast tego zainicjował Oś Saską? Na to pytanie w kolejnym odcinku cyklu odpowiada historyczka sztuki dr Alina Barczyk, przybliżając okres rozkwitu oświaty, kultury i sztuki w ówczesnej Warszawie.
Dlaczego Pałac Brühla?
Henryk Brühl zapisał się w polskiej historii jako skuteczny polityk, który daleko zaszedł w swej karierze, choć stosowane przez niego metody nie zawsze spotykały się z powszechnym uznaniem. W 1750 r. zakupił pałac znajdujący się tuż obok siedziby króla Augusta III. Równocześnie podjął decyzję o jego przebudowie, aby nadać mu splendoru i zademonstrować swoją pozycję. Nie był to ostatni właściciel rezydencji, ani ostatnia zmiana jej kształtu, ale to właśnie nazwisko saskiego ministra już na stałe wpisało się w nazwę pałacu. O fenomenie Pałacu Brühla i jego właściciela w tym odcinku cyklu opowiadają historyczka sztuki dr Alina Barczyk i historyk dr hab. Adam Perłakowski, prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Czy rzeźby Pałacu Brühla miały ukryte znaczenia?
Dekoracja rzeźbiarska dodaje budynkom splendoru i stanowi ich dopełnienie. Niezwykle bogato zdobiony pałac przy ul. Wierzbowej w Warszawie miał świadczyć o sile i politycznych zdolnościach jego właściciela, cieszącego się zaufaniem króla Augusta III ministra Henryka Brühla. O ile frontową elewację zdobiły personifikacje cnót, takich jak hojność i prawość, o tyle od strony Ogrodu Saskiego znajdowały się rzeźby Wertumnusa i Pomony, czyli bóstw płodności. Znaczenie tych i innych dekoracji pałacu wyjaśnia historyk sztuki dr hab. Jakub Sito, prof. Instytutu Sztuki PAN.
Co jadano w Pałacach Saskim i Brühla w XVIII wieku?
Dawna kuchnia dworska skrywa przed współczesnymi wiele niespodzianek. Dla przykładu, zaskoczyć może fakt, iż najbardziej wyrafinowane potrawy jadano podczas dni postnych. Kucharze musieli wtedy wykorzystać pokłady swojej inwencji, by pomimo ograniczeń religijnych na stołach możnych nadal pojawiały się atrakcyjne dania. Ślady właśnie takich uczt znaleziono podczas wykopalisk na terenie obu pałaców. O tym, co zaskakującego można było skosztować w tamtych czasach opowiada dr hab. Jarosław Dumanowski, prof. Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
Jak przebudowano Pałac Brühla w XX wieku?
Ze względu na swoją nazwę, Pałac Brühla może wielu osobom kojarzyć się z przepychem epoki saskiej. Naszej epoce bliższa jest jednak forma tego okazałego budynku z lat 30. XX wieku, czyli po niezwykle udanej przebudowie pod kierownictwem Bohdana Pniewskiego. Za odświeżoną fasadą nawiązującą do najświetniejszych momentów w historii pałacu kryły się wysmakowane wnętrza utrzymane w duchu modernizmu i gotowe, by spełnić wszystkie potrzeby znajdującego się tu Ministerstwa Spraw Zagranicznych. O tym, co wyróżniało ten budynek na tle innych gmachów państwowych, opowiada konsultant badań archeologicznych dr inż. arch. Wojciech Wółkowski. W odcinku można zobaczyć m.in. fragmenty kamieniarki z tego okresu, znalezione podczas prac archeologicznych w 2023 roku.
Jak polscy naukowcy pomogli pokonać III Rzeszę?
To właśnie w Pałacu Saskim, w okresie międzywojennym, po raz pierwszy złamano niemiecką maszynę szyfrującą Enigma. Pracę nad deszyfrowaniem kodu prowadzili wtedy młodzi, niezwykle uzdolnieni matematycy z Biura Szyfrów. O znaczeniu osiągnięć kryptologów dla aliantów opowiada prof. dr hab. Grzegorz Nowik – historyk związany z Instytutem Studiów Politycznych PAN.
Czym żył międzywojenny plac Piłsudskiego?
W tym odcinku cyklu poznajemy społeczny wymiar przestrzeni pl. Piłsudskiego. W latach 20. i 30. ubiegłego wieku często krzyżowały się tu drogi warszawiaków udających się do sklepów, restauracji czy wieczorem do Teatru Wielkiego albo na dancingi. Tu również odbywały się przemarsze z okazji dnia dobroci dla zwierząt, starty rajdów oraz loty balonem. O tym, co jeszcze działo się na arenie życia codziennego mieszkańców Warszawy tego okresu, opowiada Adrian Sobieszczański, historyk, varsavianista i licencjonowany przewodnik po Warszawie.
Czy archeologia jest dziś potrzebna?
Badania archeologiczne to jeden z pierwszych etapów odbudowy Pałacu Saskiego i Pałacu Brühla, ale również i wielu innych inwestycji związanych z tworzeniem nowej infrastruktury. Na przestrzeni lat w pracy archeologów wiele się zmieniło, pojawiły się nowe technologie, jak na przykład georadar czy zdjęcia satelitarne, które pozwalają przewidzieć, co skrywa ziemia. Wciąż jednak, aby historyczne artefakty ujrzały światło dzienne, konieczna jest praca w terenie. Jej kulisy odsłania archeolog dr Wojciech Borkowski, wicedyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.
Nowinki techniczne w Warszawie XIX wieku
Innowacyjnymi rozwiązaniami, jak choćby winda w pałacu Ossolińskich (później Brühla), Warszawa mogła się poszczycić jeszcze przed potopem. Jednak to wynalazki XIX wieku, takie jak kolej czy telefon, przyniosły miastu rangę ważnego ośrodka przemysłowego. Jerzy S. Majewski, historyk sztuki i varsavianista, zdradza również, gdzie w tamtych czasach można było się udać do jednego z pierwszych kin plenerowych.
Ogród Saski – pierwszy publiczny park w Polsce
Ogród Saski to jedna z najpiękniejszych oaz zieleni w Warszawie. Nie wszyscy znają jednak nieoczywistą historię tej części miasta. 27 maja 1727 roku, decyzją króla Augusta II, miejsce to stało się pierwszym publicznym parkiem w Polsce. O kolejnych wcieleniach Ogrodu Saskiego, jak i najciekawszych jego zakątkach opowiada dr hab. Ewa Zaraś, adiunkt Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW w Warszawie.
Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Odbudowa Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej – prace przygotowawcze.