Drzewa z terenu Pałacu Brühla w nowej lokalizacji
Teren wysadzonego z końcem 1944 r. Pałacu Brühla przez blisko 80 lat porastała trawa oraz pojedyncze krzewy i drzewa. Obecnie jesteśmy świadkami zmiany krajobrazu w tej części Warszawy. Rozpoczęte w tym tygodniu badania archeologiczne na terenie dawnej siedziby Ministerstwa Spraw Zagranicznych poprzedził proces przesadzenia drzew.
Relikty Pałacu Brühla pod lupą archeologów i saperów
Przełom maja i czerwca 2023 r. to kolejny ważny moment w procesie odbudowy kompleksu pałaców i kamienic przy pl. Piłsudskiego. Poszerzono dotychczasowe ogrodzenie terenu inwestycji, które swym zasięgiem objęło również teren oficyn i dziedzińca Pałacu Brühla. Zgodnie z podyktowanym względami bezpieczeństwa harmonogramem przez blisko miesiąc pracowali tutaj m.in. saperzy, którzy przy użyciu specjalistycznych narzędzi sprawdzili wstępnie teren pod kątem obecności niewybuchów, potencjalnie pozostałych po II wojnie światowej. Tuż pod warstwą trawy odnalezione zostały np. łuski nabojów do karabinu typu Mauser, co nie wyklucza innych, niebezpiecznych znalezisk na większej głębokości podczas dalszych prac. W tym tygodniu pod nadzorem archeologicznym, ale także i wciąż obecnego patrolu saperskiego, operatorzy koparek rozpoczęli usuwanie darni. W następnym etapie archeolodzy będą mogli już przejść do prac prowadzonych ręcznie, a do zbadania mają ponad cztery tysiące metrów kwadratowych powierzchni.
Ochrona zieleni podczas odbudowy
Dzięki nawiązanej w ubiegłym roku współpracy ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie udało się stworzyć zespół ekspertów ds. zieleni podczas realizacji inwestycji odbudowy zachodniej pierzei pl. Piłsudskiego. Współpracę zadeklarowały również inne zajmujące się zielenią organizacje, takie jak: Polskie Towarzystwo Chirurgów Drzew, Agencja Promocji Zieleni oraz Międzynarodowe Towarzystwo Uprawy i Ochrony Drzew. Prace zespołu ds. zieleni, którym przewodzi dr hab. Ewa Zaraś-Januszkiewicz, adiunkt Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW, zaowocowały opracowaniem szczegółowych założeń ekspertyzy arborystyczno-dendrologicznej, skoncentrowanej na obszarze prowadzonej przez Pałac Saski sp. z o.o. inwestycji. Wynika z nich, że wiele drzew kolidujących z prowadzoną inwestycją uda się uratować przed wycięciem.
Drzewa w sąsiedztwie Warszawskiej Nike
Po II wojnie światowej gruzy wysadzonego w powietrze, w ramach akcji wyburzania Warszawy, Pałacu Brühla uprzątnięto do poziomu dzisiejszego pl. Piłsudskiego, a teren wyrównano. Przez kolejne dziesięciolecia rosła tutaj trawa oraz pojedyncze egzemplarze krzewów i drzew, często samosiejek. W efekcie trwająca obecnie odbudowa dawnej siedziby resortu spraw zagranicznych wiąże się naturalnie z koniecznością ich usunięcia.
Mając na uwadze szczególną troskę o obecność zieleni w stołecznej tkance miejskiej, wszystkie sześć stosunkowo młodych drzew, które rosły na terenie dziedzińca i oficyn niezachowanego Pałacu Brühla, przesadzono. Pod okiem Inspektora Nadzoru Terenów Zielonych rośliny odpowiednio wcześnie przygotowano do tej zmiany. Najbardziej odstające gałęzie podwiązano, zaś korony drzew owinięto siatką cieniującą, a ich pnie bandażem z juty. Kolejnym krokiem było ręczne wykopanie i uformowanie brył korzeniowych, które także owinięto jutą i koszem z drucianej siatki. Tak zabezpieczone drzewa przy pomocy dźwigu znalazły się na aucie dostawczym, którym udały się w krótką podróż po Warszawie. Swoje nowe otoczenie odnalazły obok pomnika Warszawskiej Nike przy ul. Nowy Zjazd, gdzie przez kolejne trzy lata będą regularnie odwiedzane przez pracowników, którzy zajmą się ich pielęgnacją.
W ciągu pierwszego miesiąca od przesadzenia każde z drzew otrzyma dziennie około stu litrów wody. W kolejnych miesiącach będzie to zaś uzależnione od wyników stale prowadzonej kontroli uwilgotnienia gleby wokół nasadzenia. Ponadto misy drzew będą stale odchwaszczane i uzupełniane korą, aby rośliny jak najszybciej odnalazły się w nowym miejscu, a ich przyjęcie się stanowiło wzorcowy przykład dla kolejnych takich działań, zarówno w trakcie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej, jak i w przypadku innych kolidujących z zielenią inwestycji.